El Médano – surferowa dusza Teneryfy i plaża, która nie zna nudy
Jeśli szukasz miejsca na Teneryfie, gdzie można poczuć zarówno siłę natury, jak i niespieszny rytm kanaryjskiego życia – El Médano to strzał w dziesiątkę. Położone na południowo-wschodnim wybrzeżu wyspy, zaledwie kilka minut od lotniska Reina Sofía, El Médano jest jednym z tych miasteczek, które mimo rosnącej popularności wciąż zachowują swój lokalny, niemal bohemski charakter.
Wiatr, słońce i długie spacery
Nazwa miejscowości – „El Médano” – oznacza „wydma” i nie jest przypadkowa. To właśnie piasek i wiatr tworzą tu idealne warunki do sportów wodnych, zwłaszcza kitesurfingu i windsurfingu. Mówi się,
że El Médano to mekka dla surferów – wystarczy rzut oka na dziesiątki kolorowych żagli i latawców unoszących się nad wodą.
Klimat? Wietrzny przez większą część roku, ale dzięki temu orzeźwiający, nawet w gorące letnie dni. Latem temperatury sięgają zwykle 28–30°C, zimą rzadko spadają poniżej 15°C. To miejsce,
gdzie przez cały rok chodzi się w klapkach, a kąpielówki nigdy nie trafiają na dno szafy.
Plaża, która się nie kończy
Największą gwiazdą El Médano jest Playa de Leocadio Machado, potocznie po prostu „Playa del Médano”. To najdłuższa naturalna plaża piaszczysta na całej Teneryfie – ciągnie się przez prawie
2 kilometry, a jej szerokość pozwala bez problemu znaleźć dla siebie spokojny kąt nawet w szczycie sezonu. W tle dumnie góruje Montaña Roja – wulkaniczny stożek o czerwonej barwie, który jest dziś chronionym pomnikiem przyrody. Można na niego wejść, by z góry spojrzeć na ocean i plażę – zachód słońca z tego miejsca to czysta magia.
Po drugiej stronie Montaña Roja znajduje się bardziej dzika, kameralna Playa de la Tejita, często wybierana przez tych, którzy szukają odrobiny spokoju lub… praktykują plażowanie bez stroju.
Spacer wzdłuż oceanu
Wzdłuż całej miejscowości ciągnie się malowniczy deptak – paseo marítimo – którym można dojść
z jednego końca El Médano na drugi, mijając po drodze bary z tapas, lodziarnie, małe sklepy
z rękodziełem i surferów, którzy ze stopami jeszcze pełnymi piasku opowiadają sobie historie dnia.
To miejsce żyje cały czas – dzieci bawią się na placach zabaw, turyści próbują swoich sił na desce, starsi mieszkańcy grają w domino w cieniu palm.
Sporty, które tu rządzą
Nie da się mówić o El Médano i pominąć sportów wodnych. Wiatr wiejący niemal codziennie tworzy idealne warunki do uprawiania windsurfingu i kitesurfingu. Odbywają się tu zawody rangi światowej, ale nawet jeśli jesteś zupełnym amatorem – nie martw się. Szkoły surfingu i wypożyczalnie sprzętu
są na każdym kroku.
To też świetne miejsce na trekking – z deptaka można wejść na trasy prowadzące do Montaña Roja lub bardziej na południe – do Montaña Pelada, innego wulkanicznego wzgórza otoczonego spokojem
i surowym pięknem.
Tętniące życiem miasteczko
Choć El Médano to przede wszystkim raj dla surferów, jest tu wszystko, czego potrzeba na dłuższy pobyt: szkoły, centrum zdrowia, targ z lokalnymi warzywami i owocami, restauracje z rybą dnia prosto
z oceanu, i oczywiście – lokalny rynek rolniczy (Mercado del Agricultor), gdzie można zaopatrzyć się
w świeże sery, miody i wina z regionu.
W centrum znajduje się też zabytkowa ermita Nuestra Señora de las Mercedes de Roja z końca XIX wieku, a co roku we wrześniu odbywają się uroczyste obchody ku czci tej patronki – z procesją morską i barwną Romería Barquera.
Kultura, tradycja i trochę ognia
El Médano potrafi zaskoczyć. Poza typowo religijnymi świętami, odbywają się tu wydarzenia takie jak Noche de Fuego (czyli Noc Ognia z okazji święta San Juan) czy letni festiwal Sansofé, który łączy muzykę, folklor i rozrywkę na świeżym powietrzu. Jest też miejsce kultu – jaskinia Świętego Brata Pedro,
do której co roku pielgrzymują wierni z całej wyspy.
Miejsce, które zostaje w sercu
El Médano to jedno z tych miejsc na Teneryfie, które nie tylko się odwiedza – ono zostaje w człowieku na długo. Może to ten zapach soli w powietrzu, może rytmiczny szum fal, a może luz i uśmiechy ludzi, którzy żyją tu trochę jakby czas płynął wolniej.






